"Nie Ma Dla Nas Szans"
— yoyimba ndi Quebonafide , Bonson
"Nie Ma Dla Nas Szans" ndi nyimbo yomwe idapangidwa pa chipolishi yotulutsidwa pa 16 ogasiti 2021 panjira yovomerezeka ya cholembera - "Quebonafide & Bonson". Dziwani zambiri za "Nie Ma Dla Nas Szans". Pezani nyimbo ya Nie Ma Dla Nas Szans, zomasulira, ndi zowona zanyimbo. Zopeza ndi Net Worth zimasonkhanitsidwa ndi thandizo ndi zinthu zina malinga ndi chidziwitso chopezeka pa intaneti. Kodi nyimbo ya "Nie Ma Dla Nas Szans" idawonekera kangati pama chart a nyimbo ophatikizidwa? "Nie Ma Dla Nas Szans" ndi kanema wodziwika bwino wanyimbo yemwe adayikidwa m'matchati otchuka, monga Nyimbo 100 Poland zapamwamba, Nyimbo 40 chipolishi zapamwamba, ndi zina zambiri.
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Nie Ma Dla Nas Szans" Zowona
"Nie Ma Dla Nas Szans" wafika 54.4K mawonedwe onse ndi 984 zokonda pa YouTube.
Nyimboyi idatumizidwa pa 16/08/2021 ndipo idakhala milungu 0 pama chart.
Dzina loyambirira la kanema wanyimbo ndi "QUEBONAFIDE FT. BONSON - "NIE MA DLA NAS SZANS" (BRAKE BLEND)".
"Nie Ma Dla Nas Szans" yasindikizidwa pa Youtube pa 16/08/2021 19:30:39.
"Nie Ma Dla Nas Szans" Lyric, Opanga, Record Label
BraKe na ig:
Brake na fb:
#Quebonafide #Bonson #Nostalgia #Jesień
tekst:
[Zwrotka 1: Bonson]
Pochowałem przyjaciół i jak idzie bez nich
I żaden nie przyśnił się nawet przy pierwszym
Masz się uśmiechać, nieważne czy cierpisz
I wmawiać se, że miłość wszystko zwycięży
Ile razy patrzyłem na krew czekając na ostatnią kroplę
Ile razy patrzyłem na śmierć, w jej oczy, jak śmieć, w oknie
Karetka pod blokiem
To po mnie? prawdopodobnie
Ilu z was wie o tym cokolwiek?
Ilu miało podobnie?
Się nie modlę, nie umiem, nie proszę o łaskę (proszę o łaskę)
Siedzę w kącie, znieczulę się, trochę popatrzę (trochę popatrzę)
Wersy napiszą się same, bo może ostatnie
Wersy napiszą się same, ale chodź i popraw mnie
Bo nie mam już sił, nie mam już nic na obronę
Zostawiam po sobie ślad krwi na betonie
I nikt, no kurwa nikt, nic nie powie
"Dobry był chłopak", czy coś tam, cokolwiek
Nie mam już sił i ochoty na melanż
Dość mam już kresek na złotych paterach
Pytam się płacząc: “jak mam się pozbierać?”
Wszystko bez sensu jest i bez znaczenia
[Zwrotka 2: Quebonafide]
...więc musimy się trzymać za rączki
Ludzie wokół są smutni jak w Rosji
Nienawidzę Warszawy i nie chodzę sam do lekarzy, nie jestem dorosły
Może jakoś to przejdzie do wiosny
Czytam wasze pojebane posty
Tyle toksyn w sobie macie chłopcy
To gorsze niż ta czarna kawa i tosty
Szczeniaku, życie to nie jest Wall Street
Wydałem ten twój łańcuch na książki
Gdyby nastrój zależał od forsy nie czułbym się źle, ale czuję się źle
Także jebać pieniążki, nawet cukier potrafi być gorzki
Jebać wasze prezenty i wstążki, pewnie bym zdechł, gdybym łykał te krążki
Bonson:
Bo nie mam już sił, nie mam już nic na obronę
Zostawiam po sobie ślad krwi na betonie
I nikt, no kurwa nikt, nic nie powie
"Dobry był chłopak", czy coś tam, cokolwiek
Nie mam już sił i ochoty na melanż
Dość mam już kresek na złotych paterach
Pytam się płacząc: “jak mam się pozbierać?”
Wszystko bez sensu jest i bez znaczenia